Choroba psychiczna w mentalności społecznej
Mimo zmiany mentalności naszego społeczeństwa choroba psychiczna to nadal stygmat. Osoba chora jest piętnowana i izolowana przez otoczenie. Piętno choroby psychicznej dotyka nie tylko osoby chorej ale również jej rodziny i bliskiego otoczenia. Taka postawa często wynika z lęku lub niewiedzy na temat zaburzeń psychicznych. W świadomości społecznej osoba chora psychicznie jest nieprzewidywalna – nie kontroluje swoich zachowań, jest impulsywna, nie zważa na konsekwencje swoich zachowań. Jest niebezpieczna dla otoczenia – zachowuje się w sposób agresywny, może wyrządzić krzywdę innym, niszczy przedmioty na swojej drodze. Nie można się z nią komunikować – nie rozumie co się do niej mówi lub komunikuje się w dziwaczny, niezrozumiały dla otoczenia sposób. Powyższy opis dotyczy wyłącznie ostrych stanów psychotycznych. W większości przypadków choroba psychiczna przebiega inaczej. Często wyrażą się w przeżywaniu trudnych emocji takich jak lęk, wstyd, smutek. W problemowych zrachowaniach związanych z unikaniem czy wycofywaniem się. Jednak najtrudniejszym i najbardziej destrukcyjnym zjawiskiem jest samotność i wyobcowanie. Świat osoby chorej psychicznie kurczy się do jej najbliższego otoczenia – w wielu przypadkach jest to jej mieszkanie. Brak kontaktów społecznych skutkuje zaostrzaniem się objawów, depresją, zanikiem motywacji. Ważne jest by pamiętać, że obraz osoby chorej psychicznie został wykreowany przez media i dotyczy najbardziej spektakularnych zachowań i objawów. Prawidłowe leczenie zaburzeń psychicznych pozwala na normalne funkcjonowanie i pełnienie ról społecznych. Ważne jest włączanie osób z zaburzeniami psychicznymi w normalne funkcjonowanie społeczne. To pozwoli na szybką rehabilitację i poprawę jakości życia. Istotną rolę powinny odgrywać media pokazując rzeczywiste problemy ludzi chorych, a nie ich podyktowane zaostrzeniem zachowania i reakcje. Ważne jest obalanie mitów na temat choroby psychicznej.